Nunca jamás…
“Już nigdy
Jak okrutnie dwa słowa te brzmią
Już nigdy
Nie zobaczę twych oczu za mgłą
Odszedłeś
Jakże trudno pogodzić się z tym
Że nie wrócisz ni nocą, ni dniem
Myślą ni snem
Już nigdy
Czyż można samym żyć wspomnieniem
Echem zapomnianych burz?
Byłeś mi wszystkim – jesteś cieniem
Tego, co umarło już
Żegnaj, kochany mój
I niezapomniany mój
Sercem całowany mój śnie”
Stare polskie tango: ‘Już nigdy !’ – Sława Przybylska